Litr paliwa premium kosztuje kilkadziesiąt groszy więcej niż zwykła benzyna lub olej napędowy. Czy warto dopłacić? Skąd bierze się wyższa cena i co sprawia, że paliwo zyskuje miano premium? Wyjaśniamy, czym są ulepszone paliwa i kiedy warto je stosować. Wbrew pozorom chodzi nie tylko o moc silnika.
Dodatki do paliwa
Verva, V-Power, Suprema, Ultimate, Dynamic – nazwy paliw premium są doskonale znane każdemu kierowcy. Paliwa dostępne na niemal wszystkich renomowanych stacjach kuszą nazwami odwołującymi się do mocy, a także obietnicami poprawy pracy silnika. Czym jednak różnią się od klasycznych paliw, dostępnych w znacznie niższej cenie?
Najważniejszą różnicą pomiędzy konwencjonalnym paliwem a tym reklamowanym jako premium, jest zawartość dodatków uszlachetniających. To między innymi preparaty uszlachetniające paliwo, mające właściwości antykorozyjne i antypienne. Dzięki nim paliwo spala się skuteczniej i nie pozostawia nagaru. Paliwo premium zawiera też składniki chroniące metalowe części i zapobiegające korozji. W nowoczesnych, skomplikowanych jednostkach ma to spore znaczenie dla utrzymania sprawności układu wtryskowego, zaworowego, EGR-u, turbodoładowania czy filtra DPF. Ulepszone paliwa zapewniają przy okazji lepsze smarowanie.
W okresie zimowym, czyli od 1 listopada do końca lutego, paliwa wzbogacane są dodatkami obniżającymi temperaturę krzepnięcia paliwa oraz temperaturę zablokowania zimnego filtra paliwa. Ma to na celu zachowanie płynności paliwa, zwłaszcza oleju napędowego, a także ułatwienie jego spalania. Dodatki zapobiegające wytrącaniu z paliw parafiny i kryształków lodu są kluczowe w silnikach Diesla, w których spalanie odbywa się bez pomocy świecy zapłonowej. Tego rodzaju komponenty stosowane są we wszystkich paliwach, jednak to paliwa premium zawierają ich najwięcej.
Mniej siarki - bardziej ekologiczne
Decydując się na paliwo premium wspierasz także ekologię. Paliwo wyższej jakości zawiera mniej siarki, która odpowiada za zwiększoną emisję toksycznych związków do atmosfery. Siarka jest naturalnym składnikiem ropy naftowej, ale to od sposobu przetwarzania i rafinacji paliwa zależy jej zawartość w produkcie końcowym. Proces uzyskiwania wysokiej jakości węglowodorów musi więc uwzględniać obniżenia zawartości siarki.
Warto też pamiętać, że choć sama siarka jest niegroźna dla silnika, to już produkt jej spalania – kwas siarkowy i siarkawy – wzmaga korozję silnika oraz elementów układu wydechowego. Zanieczyszczenia generowane podczas spalania prowadzą również do wytworzenia nagaru oblepiającego elementy silnika oraz żywic zapychających katalizator.
Przyrost mocy?
Paliwa premium reklamowane są przez producentów jako recepta na zbyt niską moc silnika. Według materiałów reklamowych, są one w stanie spowodować przyrost mocy oraz poprawić reakcję na wciśnięcie pedału gazu. W rzeczywistości wartości te są trudne do zmierzenia i często przypominają raczej efekt placebo niż realną poprawę. Trzeba jednak podkreślić, że utrzymywanie silnika w dobrej kondycji, do czego przyczyniają się paliwa premium, pozwala zachować pełnię parametrów silnika.
Długotrwała jazda na niskiej jakości paliwie, generującym spore osady, prowadzi do obniżenia mocy. Powodem jest m.in. nieprawidłowa praca wtrysków, niepełne domknięcie zaworów lub zablokowanie pierścieni tłokowych, które nie są w stanie wygenerować odpowiedniej kompresji w komorze spalania. Efektem jest obniżona moc silnika. Zastosowanie uszlachetnionych paliw, zawierających dodatki czyszczące, może więc przyczynić się do odzyskania sporej części koni mechanicznych. W wyjątkowo zaniedbanych silnikach grozi to jednak oderwaniem nagaru od powierzchni i pogłębieniem problemu, np. podparciem zaworów czy zwiększeniem spalania oleju. Jest więc ważny wiek samochodu (silnika) oraz jego stan.
Substancje stosowanie w bolidach F1
Mogłoby się wydawać, że wyżyłowane silniki bolidów F1 pracują na specjalnym paliwie, stworzonym z myślą o motosporcie. Tak było dawniej, gdy paliwa w formule 1 oparte były na toluenie, ksylenie czy benzenie, czyli chemikaliach używanych m.in. w myśliwcach. Sytuacja zmieniła się diametralnie w 1993 roku, gdy decydenci FIA zdecydowali, że ultraszybkie bolidy muszą pracować na zwykłej benzynie, objętej unijnymi przepisami BHP. Oznacza to, że współczesna benzyna stosowana w bolidach F1 nie różni się zbytnio od tej, która dostępna jest w ogólnodostępnych dystrybutorach. Zmiana przepisów sprawiła jednak, że zespoły zaczęły dążyć do jak najlepszego uszlachetnienia klasycznych paliw, by jak najmocniej upodobnić je do paliwa wyczynowego. Formuła 1 stała się więc niejako poligonem doświadczalnym dla substancji uszlachetniających, które wędrowały następnie do ogólnej sprzedaży. Pozwoliło to uzyskać lepszą efektywność paliwową benzyny, a także opracować technologię łączenia benzyny z biopaliwami. Od sezonu 2022 benzyna E10 stosowana w F1 wykorzystuje aż 10% biokomponentów, odpowiadających za zmniejszenie emisji spalin.
Stare i nowe silniki - różnice w składzie paliwa
Wspomniana wcześniej benzyna E10 dostępna jest w kilkunastu państwach Europy. Zawiera 10% etanolu pochodzenia roślinnego, gdy tymczasem w składzie zwykłej benzyny znajduje się do 7% biopaliw. Co to oznacza dla właścicieli samochodów? Zwiększenie udziału energii ze źródeł odnawialnych i zmniejszenie zawartości paliw kopalnych ma pomóc w walce z katastrofą klimatyczną, ale wpływa również na branżę motoryzacyjną. Alkohol jest paliwem mniej kalorycznym od benzyny, a zatem wyższa zawartość biokomponentów skutkuje obniżeniem mocy silnika. W starszych jednostkach może doprowadzić także do uszkodzenia elementów gumowych oraz aluminiowych. Lista aut i silników przystosowanych do pracy na benzynie E10 publikowana jest przez stowarzyszenie ACEA, dlatego warto ją sprawdzić przed wyjazdem za granicę.