Listopad i grudzień to każdego roku czas długich kolejek do zakładów wulkanizacyjnych. Sezonowa wymiana opon dla wielu kierowców jest przykrym obowiązkiem, dlatego szczególnie mocne natężenie wizyt można zauważyć tuż po pierwszych śnieżycach. Jak się jednak okazuje, konieczność wymiany opon letnich na zimowe jest podyktowana nie tylko obecnością śniegu.
Różnice między oponami letnimi a zimowymi
Dlaczego więc zmieniamy opony letnie na zimowe i odwrotnie? Kluczowe znaczenie ma rodzaj mieszanki, z jakiej wykonane są oba typy ogumienia. Opony zimowe są zdecydowanie bardziej miękkie od letnich, co wynika z większej ilości naturalnego kauczuku w składzie oraz dużej zawartości krzemionki. Dzięki temu opony zimowe zachowują elastyczność nawet w minusowych temperaturach. W takich warunkach zwykłe opony letnie twardnieją i tracą przyczepność, nawet na suchym asfalcie.
Opony zimowe można rozpoznać po znaczku 3PMSF (ang. Three-Peak Mountain Snow Flake), czyli symbolu płatka śniegu na tle trzech szczytów górskich. Znajduje się on zarówno na oponach, jak i etykietach. Na zimówkach widnieje też często symbol M+S, ale nie świadczy on tym, że mamy do czynienia z oponami zimowymi. Oznaczenie mud and snow, czyli „błoto i śnieg” to jedynie deklaracja producentów opon, świadcząca o dobrych właściwościach ogumienia w takich warunkach. Symbol ten znajduje się także na oponach całorocznych. O tym, że opony rzeczywiście zostały sprawdzone na śniegu i mają odpowiednie cechy, świadczy dopiero oznaczenie 3PMSF.
Bieżnik - różnice widoczne gołym okiem
Rozpoznanie opony zimowej nie jest jednak trudne i wystarczy rzut oka na bieżnik, by przekonać się o przeznaczeniu danego modelu. Charakterystyczną cechą wszystkich opon zimowych jest głęboki, mocno ponacinany bieżnik. Drobne lamele widoczne na czole opony mają za zadanie wgryzać się w śnieg i zatrzymywać go na sobie. To bowiem śnieg, a nie sama opona, zapewnia najlepszą przyczepność na śniegu. Widok opony mocno oblepionej zbitym śniegiem jest więc jak najbardziej poprawny.
Dodatkowo drobne lamele opon zimowych zwiększają elastyczność ogumienia, dzięki czemu samochód lepiej radzi sobie w innych warunkach, np. na pośniegowym błocie lub na lodzie. Rozproszenie drogowego szlamu zapobiega zjawisku aquaplaningu, czyli uślizgu kół na tafli wody. Bieżnik z wieloma nacięciami mogą mieć również opony wielosezonowe (całoroczne), które łączą cechy opon zimowych oraz letnich. Taki komplet może być użytkowany cały rok. Warto jednak pamiętać o tym, by wybrać komplet z segmentu premium – to gwarancja najlepszych właściwości i niezmienności parametrów w czasie.
Obowiązkowa wymiana opon - gdzie regulują to konkretne przepisy?
W Polsce nie ma prawnego obowiązku wymiany opon. Widać to chociażby na ulicach miast, gdzie nawet w środku zimy bez trudu można znaleźć samochody na letnim ogumieniu. To bowiem w gestii kierowcy leży sezonowa wymiana opon, a znaczna większość kierowców o niej pamięta. Coraz większą popularnością cieszą się jednak opony całoroczne, które nie wymagają sezonowych wizyt u wulkanizatora. Jedynym wymogiem wobec opon jest minimalna głębokość bieżnika, wynosząca 1,6 mm.
Gdzie natomiast zimowe opony są obowiązkowe? Takie przepisy funkcjonują m.in. w Austrii, Niemczech, Norwegii, Słowacji, Łotwie, Estonii, Rumunii, Turcji, Francji, Czechach oraz Litwie. W Polsce również co jakiś czas pojawia się dyskusja na temat wprowadzenia obowiązku jazdy na oponach zimowych od listopada do marca, ale Ministerstwo Infrastruktury wyraźnie zaprzecza wszelkim pogłoskom.
Średnia dobowa temperatura a wymiana opon
Kiedy więc należy wymienić opony na zimowe? Przede wszystkim nie warto czekać, aż miasta zostaną zasypane śniegiem, a ulice staną się nieprzejezdne. Bezpieczna jazda wymaga wymiany opon zanim nadejdą pierwsze mrozy. Przyjmuje się, że najlepszym wyznacznikiem jest średnia dobowa temperatura. Gdy spada poniżej 7 stopni Celsjusza, opony letnie wyraźnie tracą swoje właściwości i lepszym wyborem jest ogumienie zimowe. W Polsce okres ten przypada na przełom października oraz listopada, w zależności od województwa.
Grudzień to więc ostatni dzwonek, by wymienić opony przed nadejściem najbardziej mroźnego okresu. Jeśli tuż przed Świętami Bożego Narodzenia wciąż jeździsz na letnich oponach, nie zwlekaj z wizytą w serwisie oponiarskim. Zimowe opony to lepsza przyczepność na śniegu, większe bezpieczeństwo jazdy przy minusowych temperaturach oraz trafniejsze przystosowanie do trudnych warunków na drodze.
